XVII Forum Szkół Katolickich na Jasnej Górze

Anna Rosik

26 września klasa II liceum miała zaszczyt reprezentować naszą szkołę na XVII Forum Młodzieży Szkół Katolickich.

Wyjeżdżaliśmy wcześnie rano - 4.55. Tak nie mogliśmy się doczekać wyjazdu, że byliśmy na zbiórce jeszcze przed czasem. Zadziwiające, jak wcześnie miasto budzi się do życia. Choć było tak wcześnie i słońce jeszcze nie wstało, jedna z pań z naszego personelu już była w szkole.
Podróż rozpoczęliśmy modlitwą prowadzoną przez Piotra Dmowskiego, nowego lektora ;), po czym rozmowy umilkły i poszliśmy spać… Nie na długo, ponieważ chłopcy postanowili urządzić w autokarze karaoke... W tak rozśpiewanej atmosferze mijała nam droga do Częstochowy. Bohatersko daliśmy radę wytrzymać bez żadnego postoju.
Niestety, nie udało się nam zdążyć na powitanie i nie zaśpiewaliśmy pieśni ,,Duchu Święty, przyjdź" wraz innymi przedstawicielami szkół katolickich zebranymi na auli o. Kordeckiego na Jasnej Górze. Na drugim punkcie spotkania już byliśmy, a była to konferencja ks. Wojciecha Węgrzyniaka o powołaniu. Słowa ks. Węgrzyniaka były piękne i inspirujące - jestem pewna, że zostaną w nas na długo. Mogliśmy też zadawać pytania. Wysłuchaliśmy też wystąpienia ks. Zbigniewa Kucharskiego.
Nad oprawą muzyczną czuwał ks. Kuba Bartczak, dający nam dużo energii. Podczas przerwy, która wkrótce nastąpiła, poszliśmy zwiedzać zabudowania Jasnej Góry.
W drugiej części spotkania Teresa Kmieć wygłosiła świadectwo o swojej zmarłej siostrze, Helence. Po świadectwie nadszedł czas na Adorację Najświętszego Sakramentu. Piękne pieśni sprzyjające atmosferze kontemplacji przeplatano medytacją czytaną przez kapłana.
Przyszedł w końcu czas na odwiedzenie Kaplicy Matki Bożej. Po krótkiej modlitwie oczekiwaliśmy na mszę. Młodzieży było tak dużo, że musieliśmy się podzielić. Część uczestniczyła we Mszy w kaplicy, a druga część przed ołtarzem głównym.
Wreszcie przyszedł czas obiadu. Kolejka, choć zdawała się nie mieć końca, bardzo szybko się zmniejszała. Krótko odpoczęliśmy po posiłku i pełni sił ruszyliśmy na Wały Jasnogórskie, gdzie odbyła się Droga Krzyżowa. Zakończyła się ona przy pomniku św. Jana Pawła II, gdzie zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia.
Droga powrotna, choć miała być długa, minęła nam bardzo szybko dzięki miłej atmosferze i rozśpiewanym nastrojom. W każdym z nas z pewnością coś pozostanie z tego wyjazdu. Może ktoś odkrył swoje powołanie, kto wie...
Szczęść Boże!

akcje, spotkania integracyjne, spotkania z ciekawymi ludźmi, Szkoła licealna, uroczystości, wycieczki, wydarzenia religijne