Debiutujące czwartoklasistki oraz ich koledzy z klas starszych ponownie z wielkim entuzjazmem stawili się na próbie generalnej, skompletowali kostiumy i rekwizyty. Nieco bardziej doświadczona grupa muzyczna szlifowała piękne aranżacje kolęd i pastorałek, a tancerze szykowali swoje barwne stroje i ćwiczyli układy, aby wystąpić w dostojnym polonezie oraz skocznym krakowiaku. Do wieczornego występu ponownie scenę przygotować musieli również niezastąpieni licealiści - operatorzy światła i dźwięku.

Tuż przed godziną 18.00 emocje artystów sięgały zenitu… Aktorzy, wokaliści, tancerze byli podekscytowani kolejnym występem tak samo, jak podczas premiery. “Proszę pani, ja się bardzo cieszę, że możemy zagrać, gdy jest ciemno! Ten występ będzie wyglądał inaczej.” To prawda. Wieczorna pora daje nowe możliwości… Zagrały, zaśpiewały i zatańczyły dzieci… Zagrało światło…Rozległy się dźwięki instrumentów… Piękne i dobrze nam znane melodie kolęd i pastorałek niosły się po sali gimnastycznej, która dzięki obecności widowni, stała się… salą teatralną.

Po raz kolejny udało nam się stworzyć wyjątkowy klimat oczekiwania na wydarzenie niezwykłe, jakim jest przyjście maleńkiego Jezusa, aby zbawić świat.
Po raz kolejny młode pokolenie dało nam piękną lekcję miłości, życzliwości i przebaczenia.
Po raz kolejny udowodniliśmy, że we wspólnocie rodzi się to, co wartościowe, ważne, potrzebne i we wspólnocie właśnie możemy głębiej przeżywać małe radości.

Pięknie dziękujemy wszystkim Rodzicom, Dziadkom naszych artystów oraz Przyjaciołom salezjańskiej społeczności za tak liczne przybycie na Jasełka Bożonarodzeniowe. Dzięki Państwa obecności i żywej reakcji artyści poczuli spełnienie i satysfakcję. Magia wieczoru, która jest dziełem zarówno artystów, jak i odbiorców sztuki, z pewnością pozostanie z nami jeszcze na długo…

W. Augustyniak i M. Matzanke