„Zemsta”, czyli wieczór z kulturą w szkołach salezjańskich

D.G.-P.

W poniedziałkowy wieczór (17 czerwca 2019 r.) miała miejsce w sali teatralnej szkół salezjańskich inscenizacja „Zemsty” A. Fredry. Przedstawienie według autorskiego scenariusza przygotowali uczniowie kl. 3 BG, którzy w ten sposób chcieli podsumować pewien ważny etap szkolnego życia.

Scenariusz napisały: Julia Pechcin, Wiktoria Wrzesień, Weronika Jabłońska. Reżyserii podjęła się Wiktoria Wrzesień. Stroną techniczną przygotowań zajął się Maksymilian Matasek. Charakteryzację wykonały Oliwia Grzyb i Olga Maguza. Wystąpili: Tomasz Tkacz, Oskar Bieniek, Mikołaj Olczak, Artur Milewski, Patrycja Paderewska, Weronika Jabłońska, Łucja Świstak, Jakub Materka, Wojciech Gall, Edward Foltyn. Nad całym przedsięwzięciem czuwała Diana Gajc-Piątkowska.
Licznie przybyli goście nie kryli zachwytu nad przedstawieniem. Młodzi aktorzy otrzymali owacje na stojąco. A oto przykłady komentarzy widzów po obejrzanej sztuce:

- "ZEMSTA" była wspaniała! (Jakkolwiek brutalnie to nie brzmi). Aktorzy byli genialni i jestem pod ogromnym wrażeniem, jak profesjonalnie wszystko było przygotowane. Nastawiałam się na jakieś pół godziny, a tu proszę! Pełnowymiarowe przedstawienie! Mikołaj Olczak w roli Papkina? Coś wspaniałego! Cześnik (Tomasz Tkacz) oraz jego Sługa (Jakub Materka) – no, nie sposób opisać tego... Bardzo dziękuję, że mogłam brać udział w czymś tak niesamowitym [- Emilia Kurpisz]

- W poniedziałek spędziłam wspaniale wieczór! Przedstawienie pt. "Zemsta" bardzo mnie rozbawiło i byłam zachwycona, gdy obserwowałam bardzo wysoki poziom aktorstwa i przygotowania charakteryzacji, kostiumów oraz scenografii. Najbardziej podobała mi się rola Papkina, jest to bardzo trudna rola do zagrania. Aktor, który wcielił się w tę postać, nie dość, że był przystojny, to jeszcze cudownie grał i miał świetnie rozwiniętą umiejętność improwizacji. Kto wie, może kiedyś Zamurowani połączą siły z grupą Do Trzech Razy Sztuka… [- Klaudia Karpińska]

- Początkowo nie nastawiałam się na wiele. Liczyłam się z tym, że przedstawienie opiera się na określonym schemacie akcji, który albo może mnie zaskoczyć, albo też zawieźć. W tym przypadku nie było mowy o jakimkolwiek rozczarowaniu! Młodzi artyści stanęli na wysokości zadania i pokazali przede wszystkim swoją dojrzałość w odwzorowywaniu autentyczności postaci. Fenomenalne operowanie komizmem wymieszane z podniosłością wydarzeń całkowicie odzwierciedliło ,,realny” klimat komedii A. Fredry. Występ okazał się prawdziwą i niezapomnianą sztuką, która zasługuje na wszelkie wynagrodzenie i dalsze sukcesy. [- Anna Kulas]

Zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć z przedstawienia.

absolwenci, akcje, inicjatywy i pomysły, koła zainteresowań, osiągnięcia, Szkoła gimnazjalna, Szkoła licealna, Szkoła podstawowa, teatr, wydarzenia kulturalne